Wypadek w Nasutowie. Radiowóz przejechał 27-latka

Oj Monia, Monia. Udajesz tylko czy jesteś ciemna jak kurtka leżącego. Radiowóz jechał ulicą i najechał na człowieka którego na ulicy nie powinno być bo tam jest chodnik... mówisz że wina policji jest. Bzdura! A jak by uderzyli w samochód który wyjechał choćby z posesji tez by była ich wina bo to policja i nie zachowała ostrożności. Proszę Cię przestań gadać głupoty. Człowiek leżał na drodze i nie powinno go tam być bo droga jest do jeżdżenia nie do leżenia. Mam nadzieje że sekcja wykaże że ktoś inny go potrącił i uciekł a policja najechała na zwłoki. Ciekawe czy wtedy przeprosić tego policjanta? Może to któryś z Waszych kolegów mieszkających w Nasutowie jadąc pijany potrącił chłopaka. Rozejrzyj się czy ktoś nie ma auta rozwalonego a może przestał jeździć ostatnio. Nie myślałaś o tym. Czepiacie się kierującego radiowozem bo to policjant. Przykre to jest i żałosne. Powiem Ci jedno byłem na miejscu i widziałem jak ten policjant go reanimował mimo że nie było już możliwości go uratować. Lekarz z karetki kazał mu przestać. Zastanów się trochę a potem linczuj człowieka tylko dlatego że pracuje w policji. Próbował uciec, wyminąć leżącego i wybrał rów ryzykując życie własne i kolegi a nie przejechał po nim jak po worku kartofli. Gdyby jechał ponad 100 to radiowóz a był to duży bus w rowie by zaczął koziołkować a napewno by się przewrócił więc pomyślcie. Naprawdę przykro to czytać co piszecie.

Jakie 50? To niezabudowanych obszar pomiędzy nasutowem i rudka. Eksperci! Po waszych wypowiedziach widać tylko nienawiść i Wasz poziom.

jedz zobacz znak teraz wisi 70 znawco drug

Oj Monia, Monia. Udajesz tylko czy jesteś ciemna jak kurtka leżącego. Radiowóz jechał ulicą i najechał na człowieka którego na ulicy nie powinno być bo tam jest chodnik... mówisz że wina policji jest. Bzdura! A jak by uderzyli w samochód który wyjechał choćby z posesji tez by była ich wina bo to policja i nie zachowała ostrożności. Proszę Cię przestań gadać głupoty. Człowiek leżał na drodze i nie powinno go tam być bo droga jest do jeżdżenia nie do leżenia. Mam nadzieje że sekcja wykaże że ktoś inny go potrącił i uciekł a policja najechała na zwłoki. Ciekawe czy wtedy przeprosić tego policjanta? Może to któryś z Waszych kolegów mieszkających w Nasutowie jadąc pijany potrącił chłopaka. Rozejrzyj się czy ktoś nie ma auta rozwalonego a może przestał jeździć ostatnio. Nie myślałaś o tym. Czepiacie się kierującego radiowozem bo to policjant. Przykre to jest i żałosne. Powiem Ci jedno byłem na miejscu i widziałem jak ten policjant go reanimował mimo że nie było już możliwości go uratować. Lekarz z karetki kazał mu przestać. Zastanów się trochę a potem linczuj człowieka tylko dlatego że pracuje w policji. Próbował uciec, wyminąć leżącego i wybrał rów ryzykując życie własne i kolegi a nie przejechał po nim jak po worku kartofli. Gdyby jechał ponad 100 to radiowóz a był to duży bus w rowie by zaczął koziołkować a napewno by się przewrócił więc pomyślcie. Naprawdę przykro to czytać co piszecie.

ja jebie niebylo swiadkow a tu nagle widzial reanimacje jest 1 swiadek na sprawe ale pierdolisz bez sesu

policja jest madra gdy zobaczy kogos pod sklepem z pusta butelka w reklamowce to mandat gdzie indziej to malutkie przytlumione robaczki

Oj Monia, Monia. Udajesz tylko czy jesteś ciemna jak kurtka leżącego. Radiowóz jechał ulicą i najechał na człowieka którego na ulicy nie powinno być bo tam jest chodnik... mówisz że wina policji jest. Bzdura! A jak by uderzyli w samochód który wyjechał choćby z posesji tez by była ich wina bo to policja i nie zachowała ostrożności. Proszę Cię przestań gadać głupoty. Człowiek leżał na drodze i nie powinno go tam być bo droga jest do jeżdżenia nie do leżenia. Mam nadzieje że sekcja wykaże że ktoś inny go potrącił i uciekł a policja najechała na zwłoki. Ciekawe czy wtedy przeprosić tego policjanta? Może to któryś z Waszych kolegów mieszkających w Nasutowie jadąc pijany potrącił chłopaka. Rozejrzyj się czy ktoś nie ma auta rozwalonego a może przestał jeździć ostatnio. Nie myślałaś o tym. Czepiacie się kierującego radiowozem bo to policjant. Przykre to jest i żałosne. Powiem Ci jedno byłem na miejscu i widziałem jak ten policjant go reanimował mimo że nie było już możliwości go uratować. Lekarz z karetki kazał mu przestać. Zastanów się trochę a potem linczuj człowieka tylko dlatego że pracuje w policji. Próbował uciec, wyminąć leżącego i wybrał rów ryzykując życie własne i kolegi a nie przejechał po nim jak po worku kartofli. Gdyby jechał ponad 100 to radiowóz a był to duży bus w rowie by zaczął koziołkować a napewno by się przewrócił więc pomyślcie. Naprawdę przykro to czytać co piszecie.

Ratownik !! po prostu pieprzysz !!! a co gdyby była wielka dziura w drodze,taka aż na drugą stronę,po Afrykę,takie podmycie lub jakieś inne zapadniecie,to przecież te POŁY by się pozabijały,jeszcze raz piszę ze nie dostosowali prędkości do warunków panujących wówczas  na drodze,noc,deszcz i takie tam inne, nie jechali z  prędkością bezpieczną tylko musieli naprawdę zapie rdalać i po prostu hamulca brakło,a tyle się o tym mówi na rożnych szkoleniach o BEZPIECZNEJ PRĘDKOŚCI- to taka gdzie nie ma prawa cokolwiek się stać !!!!!

Wczoraj POlicja rozjechała pieszego 27 latka na pasach. CZy POlicja POtrafi PO drogach się POruszać a nie tylko POłować?

  No i masz kompleks wściekłego POlaka.

Każdy radiowóz musi mieć obowiązkowo kamerę i tachograf,jak w ciężarówkach i wtedy wszystko będzie jasne,jak POŁY zapierd lają po polskich drogach !!!   i wtedy się żaden nie wywinie a i komendant po du pie  dostanie.

Kto powiedzial, że nie było świadków reanimacji?

Kto powiedzial, że nie było świadków reanimacji?

Nie reanimacji, tylko samego strzału.

Nie zabezpieczono nagrań z kamer monitoringu, czy znowu zaginęły,jak to ostatnio bardzo często się zdarza przy z zdarzeniach z udziałem policji.  ?

nikt nie napisal, że widział zdarzenie tylko jak wykonywali rko. jaki monitoring i jacy świadkowie? zdarzenie miało miejsce w nocy na zadupiu

To mądre słowa. Znam tych policjantów. Zrobili co mogli...teraz nie mogą wrócic do normalności. Nie mogą sobie tego wybaczyć choć zrobili co mogli. Wybrali rów...wiedzieli ze nie zdązą się zatrzymać, próbowali wyminąć....teraz ledwo żyją, oni, ich rodziny, znajomi  

A nauka z tego jest taka, że trzeba uważniej jeździć.

To mądre słowa. Znam tych policjantów. Zrobili co mogli...teraz nie mogą wrócic do normalności. Nie mogą sobie tego wybaczyć choć zrobili co mogli. Wybrali rów...wiedzieli ze nie zdązą się zatrzymać, próbowali wyminąć....teraz ledwo żyją, oni, ich rodziny, znajomi

To jeszcze raz potwierdza że musieli dobrze zapie rdalać,skoro brakło hamulca,i gdzie ta prędkość bezpieczna, którą POŁY wciskają każdemu zatrzymanemu lub przy innych zdarzeniach na drodze,dla mnie nie ma żadnej dyskusji,taką tezą obrony przyjmie każdy inny rajdowiec który zabija ludzi na drodze,szczęście tylko należy mieć że nie ma żadnych świadków lub monitoringu,bo ten co obok,czy w pojeżdzie to żaden świadek.Jednego " niezależne " sądy wsadzą na 12lat a POŁA tylko pysk obetrze i dalej swoje,po staremu !!!!!

Oj Monia, Monia. Udajesz tylko czy jesteś ciemna jak kurtka leżącego. Radiowóz jechał ulicą i najechał na człowieka którego na ulicy nie powinno być bo tam jest chodnik... mówisz że wina policji jest. Bzdura! A jak by uderzyli w samochód który wyjechał choćby z posesji tez by była ich wina bo to policja i nie zachowała ostrożności. Proszę Cię przestań gadać głupoty. Człowiek leżał na drodze i nie powinno go tam być bo droga jest do jeżdżenia nie do leżenia. Mam nadzieje że sekcja wykaże że ktoś inny go potrącił i uciekł a policja najechała na zwłoki. Ciekawe czy wtedy przeprosić tego policjanta? Może to któryś z Waszych kolegów mieszkających w Nasutowie jadąc pijany potrącił chłopaka. Rozejrzyj się czy ktoś nie ma auta rozwalonego a może przestał jeździć ostatnio. Nie myślałaś o tym. Czepiacie się kierującego radiowozem bo to policjant. Przykre to jest i żałosne. Powiem Ci jedno byłem na miejscu i widziałem jak ten policjant go reanimował mimo że nie było już możliwości go uratować. Lekarz z karetki kazał mu przestać. Zastanów się trochę a potem linczuj człowieka tylko dlatego że pracuje w policji. Próbował uciec, wyminąć leżącego i wybrał rów ryzykując życie własne i kolegi a nie przejechał po nim jak po worku kartofli. Gdyby jechał ponad 100 to radiowóz a był to duży bus w rowie by zaczął koziołkować a napewno by się przewrócił więc pomyślcie. Naprawdę przykro to czytać co piszecie.

Widzisz !!!  takie mamy PAŁY że jak przyjadą do jakiegoś zdarzenia na drodze,to oni nic nie potrafią sensownego powiedzieć,tylko zawsze i za każdym razem,w każdym niemal przypadku to samo, NIE ZACHOWANIE OSTROŻNOŚCI,BEZPIECZNEJ PRĘDKOŚCI czy BEZPIECZNEJ ODLEGŁOŚCI, bzdety i same slogany, ale niestety obowiązują,również w stosunku do nich,powinni gnić w kryminale. !!!!

Policjanci nasi jeżdżą zdecydowanie za szybko,a nie umieją niestety,trzeba to przyznać że nie umieją jeżdzić,sam byłem świadkiem jak nieoznakowaną Insygnią gnał za mną na łeb ,na,szyję,na złamanie karku,silnik wył i o mały włos by im  z pod maski nie wyskoczył,wszystko nadaremnie zresztą ,za pieniądze podatników [ nadmierne spalanie ] a  o mały włos też nie doprowadzili by do tragedii.

To, że ktoś widział, że policjanci lamali prawo gdzieś tam, kiedyś tam nie ma żadnego związku ze sprawą. Nie uogolniajmy wszystkiego. Ciekawe, co powiedzą Ci wszyscy mądrzy piszący jak analfabeci, jak się okaże, że wczesniej byl juz śmiertelnie potrącony czy pobity i gdy ekspertyza pokaże, że jechali zgodnie z przepisami. Jestem kurierem. Wiem, co się uogólnia o jeździe kurierów. Ale to stereotypy i nie wszyscy tacy są. Ja jeżdżę przepisowo od 12 lat czy służbowym czy prywatnym samochodem i zawsze zgodnie z przepisami. Oczywiscie zdarza się, że moi koledzy z pracy łamią przepisy. Nie znaczy to, ze robię to ja.

To, że ktoś widział, że policjanci lamali prawo gdzieś tam, kiedyś tam nie ma żadnego związku ze sprawą. Nie uogolniajmy wszystkiego. Ciekawe, co powiedzą Ci wszyscy mądrzy piszący jak analfabeci, jak się okaże, że wczesniej byl juz śmiertelnie potrącony czy pobity i gdy ekspertyza pokaże, że jechali zgodnie z przepisami. Jestem kurierem. Wiem, co się uogólnia o jeździe kurierów. Ale to stereotypy i nie wszyscy tacy są. Ja jeżdżę przepisowo od 12 lat czy służbowym czy prywatnym samochodem i zawsze zgodnie z przepisami. Oczywiscie zdarza się, że moi koledzy z pracy łamią przepisy. Nie znaczy to, ze robię to ja.

Jeżdżisz tylko 12-lat,to jesteś tak naprawdę tylko  " trampkarzem "  [ dopiero przedszkole skończyłeś ] na drodze ,co ty możesz na ten temat wiedzieć, mówić,czy pisać,dołącz do dyskusji gdy będziesz miał co najmniej 45-lat stażu za volantem !!!  nie znasz jeszcze metod działania policji i chamstwa na drodze !!!

To, że ktoś widział, że policjanci lamali prawo gdzieś tam, kiedyś tam nie ma żadnego związku ze sprawą. Nie uogolniajmy wszystkiego. Ciekawe, co powiedzą Ci wszyscy mądrzy piszący jak analfabeci, jak się okaże, że wczesniej byl juz śmiertelnie potrącony czy pobity i gdy ekspertyza pokaże, że jechali zgodnie z przepisami. Jestem kurierem. Wiem, co się uogólnia o jeździe kurierów. Ale to stereotypy i nie wszyscy tacy są. Ja jeżdżę przepisowo od 12 lat czy służbowym czy prywatnym samochodem i zawsze zgodnie z przepisami. Oczywiscie zdarza się, że moi koledzy z pracy łamią przepisy. Nie znaczy to, ze robię to ja.

Jeżdżisz tylko 12-lat,to jesteś tak naprawdę tylko  " trampkarzem "  [ dopiero przedszkole skończyłeś ] na drodze ,co ty możesz na ten temat wiedzieć, mówić,czy pisać,dołącz do dyskusji gdy będziesz miał co najmniej 45-lat stażu za volantem !!!  nie znasz jeszcze metod działania policji i chamstwa na drodze !!!  

To, że ktoś widział, że policjanci lamali prawo gdzieś tam, kiedyś tam nie ma żadnego związku ze sprawą. Nie uogolniajmy wszystkiego. Ciekawe, co powiedzą Ci wszyscy mądrzy piszący jak analfabeci, jak się okaże, że wczesniej byl juz śmiertelnie potrącony czy pobity i gdy ekspertyza pokaże, że jechali zgodnie z przepisami. Jestem kurierem. Wiem, co się uogólnia o jeździe kurierów. Ale to stereotypy i nie wszyscy tacy są. Ja jeżdżę przepisowo od 12 lat czy służbowym czy prywatnym samochodem i zawsze zgodnie z przepisami. Oczywiscie zdarza się, że moi koledzy z pracy łamią przepisy. Nie znaczy to, ze robię to ja.

Gdyby jechali zgodnie z przepisami,zachowując bezpieczną prędkość to do tragedii by nie doszło,a tak to rodzina płacze,powinien zgnić w pierdlu,albo śmierć za śmierć

Śmierć za śmierć? Jak się okaże, że nie żył wczesniej, a nie policjanci przyczynili się do jego śmierci, to powinieneś się skurwielu z imienia i nazwiska przedstawić. Ty kurwiarzu jebany! Bezmózgi debilu!!!! Jak można pisać takie rzeczy. Zbawca jestes, że wiesz co było przyczyną wypadku? Żeby cie szlag trafił szmaciarzu!